Piłka nożna
Przerwana seria
Pod lupę wzięliśmy ligowe inauguracje w wykonaniu biało-zielonych III-ligowców, na dystansie dekady.
Kanwą historycznego przeglądu jest sobotnia porażka 2:3 „rekordzistów” w Zielonej Górze. Temu wydarzeniu poświęcamy najmniej miejsca z oczywistych powodów, to aktualność, nie archiwa… W ligowych premierach różnie bywało z poziomem spotkań, zdarzały się również kuriozalne przypadki. Bielszczanie zwyciężali (częściej), remisowali (rzadziej), w sobotę, w Winnym Grodzie, w meczu otwarcia sezonu ulegli po raz pierwszy.
***
10 sierpnia 2013 roku, dzień długo wyczekiwanego debiutu „rekordzistów” na III-ligowym poziomie. Rywalem biało-zielonych był podówczas szalenie niewygodny dla nich LKS Czaniec. Jeszcze w czwartoligowej rywalizacji bielszczanie nieczęsto zdobywali komplet punktów, kosztem ekipy z Zagłębocza. Z faktów tamtej potyczki odnotować należy debiut na trenerskiej ławce Rekordu – Wojciecha Gumoli oraz premierowe występy w szeregach gospodarzy Piotra Bryka i Artura Cybulskiego. W kategoriach dygresji i pewnego rodzaju symboliki zauważmy zmianę w Rekordzie z 75. minuty meczu, w której Krystian Papatanasiu zmienił Krzysztofa Koczura. Pierwszy z wymienionych jest od lat szkoleniowcem Błyskawicy Drogomyśl, drugi nadal jest czynnym zawodnikiem beniaminka IV ligi. Samo spotkanie Rekordu z LKS-em zakończyło się remisem 1:1, a wynik potyczki ustalił w 82. minucie Dawid Ogrocki. I jeszcze jeden godny przypomnienia fakt, III-ligowa rywalizacja na Śląsku i Opolszczyźnie toczyła się wówczas w ramach dwóch grup – południowej i północnej, później mistrzowskiej i spadkowej, tuż przed zapowiedzianą reorganizacją.
***
Wcześnie, bo już 26 lipca 2014 roku przyszło rozpoczynać zmagania w kolejnych rozgrywkach, powodem – 20 zespołów na starcie i 38 kolejek do rozegrania. Biało-zieloni ponownie wystąpili na inaugurację w roli gospodarzy. Wykorzystując atut własnego boiska „rekordziści” ograli 2:0 drużynę Małejpanwi Ozimek. Kwestię zwycięstwa w 240 sekund „załatwili” Bartosz Woźniak z Bartłomiejem Wasilukiem, trafiając do bramki gości w 22. i 25. minucie. Dla Marka Sobika był to debiutancki występ w biało-zielonym trykocie.
***
Sezon 2015/16 przyniósł parę kolejnych, przełomowych zdarzeń. Trzecią ligę czekała kolejna reorganizacja. Były to zatem ostatnie zmagania z wyłącznym udziałem klubów ze Śląska i Opolszczyzny, ostatni sezon, w którym Bielsko-Biała miało trzech reprezentantów na tym szczeblu rozgrywkowym – Rekord, BKS Stal i późniejszego spadkowicza – Podbeskidzie II. W premierze przy Startowej 13 bielszczanie podjęli Grunwald Ruda Śląska. 3:0, tak brzmiał końcowy rezultat korzystny dla gospodarzy, dla których trafiali: Marek Profic, Szymon Szymański i Kamil Żołna. To spotkanie zapamiętaliśmy z dość niecodziennej sytuacji. Drużyna gości dotarła do Cygańskiego Lasu zaopatrzona w stroje o kolorystyce będącej kompilacją bieli z zielenią, czym wprawili „rekordzistów” w niemałe zakłopotanie. Po raz pierwszy – i chyba jedyny – piłkarze Rekordu wystąpili w oficjalnym spotkaniu odziani na… czerwono. Na trybunach i w loży VIP - pełna konsternacja.
***
III liga, grupa trzecia – nowa terminologia, szerszy wymiar terytorialny, bowiem do śląsko-opolskiej koalicji dołączyły zespoły z Dolnego Śląska i Lubuskiego. Na wszystkich czekał sezon – „zagadka”. A przed „rekordzistami” był jeden z trudniejszych meczów otwarcia w historii i pierwszy w dziejach - wyjazdowy. Potyczka w Zdzieszowicach z tamtejszym Ruchem, niedawnym drugoligowcem, zgodnie z przewidywaniami do łatwych nie należała. Od 55. minuty gospodarze prowadzili 1:0, po golu Dawida Kilińskiego. Bramkowej odpowiedzi Michała Bojdysa doczekaliśmy już w doliczonym czasie gry. Swój sędziowski debiut na III-ligowych murawach zaliczył aktualny rozjemca meczów ekstraklasy – Damian Sylwestrzak.
***
6 sierpnia 2017 roku inaugurowaliśmy rozgrywki potyczką w Gorzowie Wielkopolskim. W meczu ze Stilonem po raz pierwszy w spotkaniu ligowym prowadził bielszczan z trenerskiej ławki Piotr Jaroszek. Goście komplet punktów zapewnili sobie już po trzech kwadransach pierwszej połowy, w której trafiali M. Profic, Michał Czernek i D. Ogrocki, wynik końcowy – 3:1, z bielskiej perspektywy.
***
Na wstępie rozgrywek 2018/19 „rekordziści” zmierzyli się na własnym obiekcie z rezerwami Górnika Zabrze. Swoje debiuty w zespole gospodarzy zanotowali 4 sierpnia 2018 roku: Marcin Czaicki, Marcin Wróbel i Konrad Kareta, a Piotr Wyroba po raz pierwszy pojawił się w tzw. wyjściowej jedenastce. Biało-zieloni podtrzymali dobrą passę meczów otwarcia, pokonując zabrzan 3:0. Łupem bramkowym podzielili się: M. Wróbel, D. Ogrocki i Damian Hilbrycht. W składzie drużyny gości z tamtego spotkania odnajdujemy m.in. Krzysztofa Kubicę (nadal Górnik, repr. U-21), Dariusza Pawłowskiego (aktualnie Radomiak), Marcina Urynowicza (GKS Katowice) i Rafała Wolsztyńskiego (Chrobry Głogów).
***
Podobnie jak w ubiegłą sobotę, sezon 2019/20 otwieraliśmy w Zielonej Górze (na zdjęciu). Tak jak w ostatnim ze spotkań padło pięć goli, tyle że z wygranej 3:2 cieszyli się „rekordziści”. 3 sierpnia 2019 roku szala zwycięstwa przechylała się do końcowych fragmentów meczu. Prowadzili 1:0 gospodarze, obejmowali prowadzenie 2:1 goście, a po trafieniu „z wapna” Wojciecha Okińczyca w 85. minucie notowaliśmy remis 2:2. Bohaterem ostatniej, no może jednej z ostatnich akcji, okazał się w 89. minucie Mateusz Gleń. Wcześniej do bramki Lechii trafiali – M. Sobik i Sz. Szymański. Debiutanckie dziewięć minut w seniorskim, III-ligowym Rekordzie zaliczył Bartosz Guzdek. Wspomnieć warto, iż wiosenny mecz rewanżowy w Bielsku-Białej był ostatnim w sezonie, który został przerwany i później zakończony wraz z postępującą pandemią koronawirusa.
***
Jeśli III-ligowcy Rekordu w premierze remisują, to rezultatem 1:1. Tak było 1 sierpnia 2020 roku, w Rybniku. W pełnej tzw. obostrzeń sanitarnych otoczce, na obiekcie przy ul. Gliwickiej, ROW podzielił się punktami z bielszczanami. Na trafienie Piotra Pacholskiego celnym strzałem z rzutu karnego odpowiedział Sz. Szymański. Dodać należy, iż dla „rekordzistów” był to pierwszy mecz sezonowego otwarcia pod trenerską batutą Dariusza Mrózka.
***
Start poprzedniego sezonu, jak marzenie! Biało-zieloni wywieźli z Lubina komplet „oczek”, po wygranej 2:1. Jednak finalnie, na koniec sezonu 2021/22 ze zwycięstwa w całych rozgrywkach oraz awansu cieszono się w obozie rezerw Zagłębia. Rekordowi pozostało na finiszu czwarte miejsce w tabeli, ale i wygrana w klasyfikacji Pro Junior System. W tym zakresie bielszczanie skutecznie punktowali już od pierwszego meczu. W startowym składzie na starcie z lubinianami wyszło czterech młodzieżowców: Jakub Szumera, Szymon Wróblewski, Bartłomiej Twarkowski i Jan Ciućka. Piąty – Szczepan Mucha, pojawił się na boisku na ostatnie pół godziny spotkania, niemniej obok Sz. Wróblewskiego zdążył wpisać się na listę strzelców.
***
Od historii do aktualności, w piątkowe popołudnie (g. 18:00), w meczu 2. kolejki sezonu 2022/23 bielszczanie podejmą bytomską Polonię. I tu kolejna z ciekawostek, otóż nigdy wcześniej „rekordziści” nie podejmowali lidera rozgrywek na tak wczesnym etapie rywalizacji. Natomiast kwestię przegranej 2:3 inauguracji w Zielonej Górze definitywnie zamykamy banalnym stwierdzeniem b. premiera Leszka Millera, iż prawdziwego mężczyznę poznaje się nie po tym jak zaczyna, ale jak kończy…
TP/foto-archiwum: PM