Piłka nożna
Rekord B-B – GKS II Tychy 0:2 (0:1)
Czołowy czwartoligowiec sprawdził dyspozycję „rekordzistów”.
Rekord Bielsko-Biała – GKS II Tychy 0:2 (0:1)
0:1 ... (20. min.)
0:2 Caputa (54. min., samobójczy)
Rekord: Żerdka (Kotełba) – Kowalczyk, Walaszek, testowany zawodnik, Nocoń, Twarkowski, Waluś, Caputa, Bogunia, testowany zawodnik, Wróblewski oraz Kawulok, Pater, Gibiec, Kempny, Tomiczek
Bezpośrednie zaplecze pierwszej jedenastki gospodarzy nie wypadło korzystnie na tle tyskiej młodzieży. Z samego faktu posiadania futbolówki zbyt wiele nie wynikało. Sytuacji, po których zatrudniano bramkarza rezerw GKS-u było jak na lekarstwo. Relatywnie niewiele pracy miała również bielska defensywa. Tym bardziej szkoda, iż rzadko goszczący pod bramką biało-zielonych tyszanie zdołali w dość podobnych okolicznościach strzelić dwa gole. Dwie dynamiczne szarże lewą stroną boiska, dwa mocne dośrodkowania w okolice piątego metra i dwukrotnie Vołodymyr Kotełba zmuszony został do kapitulacji. Po stronie aktywów gospodarzy „na siłę” wyliczyć można akcje Szymona Wróblewskiego z 26. i 64 minuty.
Inną, nieciekawą okolicznością jest kontuzja stawu skokowego Krzysztofa Żerdki (na zdjęciu). Faul napastnika GKS-u II był bezsporny, choć poniekąd sprokurowany przez bielskiego golkipera, przy wyprowadzaniu piłki spod własnej bramki.
TP/foto: PM