Z historycznego punktu widzenia stolica Dolnego Śląska nie jest ulubionym miejscem „rekordzistów”.

W dotychczasowych pięciu spotkaniach z wrocławską Ślęzą bielszczanie zdołali zremisować tylko raz, 1:1 przy okazji premierowej wizyty. Z pozostałych meczów biało-zieloni wracali „na tarczy”. Stąd napisać, że Ślęza jest dla Rekordu niewygodnym rywalem, to nic nie napisać. Szczególnie, gdy przestudiować statystyki spotkań w Cygańskim Lesie, które dla naszych piłkarzy wcale nie są o wiele lepsze. Wyłomem z tej „tradycji” była ostatnia konfrontacja przy Startowej, z września ubr. Od strony taktycznej, realizacji przedmeczowych założeń, to był jeden z najlepszych meczów naszej drużyny w bieżącym sezonie. Po dwóch trafieniach Jana Ciućki oraz golu Tomasza Nowaka bielszczanie zwyciężyli 3:0.

Na razie pozostają nam miłe wspomnienia nieodległych czasów, bo już rzeczywistość nie daje powodów do tryskania optymizmem. Co tu ukrywać, pięć meczów bez wygranej z rzędu powoli uwiera. Pocieszeniem pozostaje fakt, że zła passa nie ma swojego odbicia w tabeli, w której biało-zieloni nadal pozostają na szóstym miejscu. A cóż mają powiedzieć we Wrocławiu? Ślęza pozostaje niepokonana od dziewięciu spotkań (!), a mimo to lokuje się na 5. pozycji, z ośmiopunktową stratą do lubińskiego lidera. Dwie, diametralnie różne serie, ale jeden wspólny mianownik – wyraźny dystans do ścisłej czołówki, w przypadku „rekordzistów” nawet już bardzo wyraźny. Skoro satysfakcji nie daje lokata w tabeli, niech cieszy chociaż gra…

III liga, gr. 3 – 24. kolejka (15-16.04.2022 r.)

awansem (śro., 13.04.br.) Foto-Higiena Gać – Zagłębie II Lubin 1:2

(pt., 17:00) Odra Wodzisław Śląski – Karkonosze Jelenia Góra

(sob., 12:00) Miedź II Legnica – Górnik II Zabrze

(sob., 13:00) Pniówek ’74 Pawłowice – Gwarek Tarnowskie Góry

(sob., 13:00) Polonia Bytom – Stal Brzeg

(sob., 13:30) Piast Żmigród – LKS Goczałkowice-Zdrój

(sob., 14:00) Ślęza Wrocław – Rekord Bielsko-Biała

(sob., 15:00) MKS Kluczbork – Lechia Zielona Góra

(sob., 15:00) Warta Gorzów Wielkopolski – Carina Gubin

***

Przy całym szacunku dla ekip, z którymi wiosną mierzyła się „dwójka” Rekordu, nadchodzi czas poważnej próby. W starciach z ekipami z Pszczyny i Bierunia oraz bialską Stalą bielszczanie zgarnęli komplet 9-ciu punktów, przy imponującym bilansie bramkowym – 18:2. Co więcej, podopieczni Dariusza Ruckiego skrzętnie wykorzystali atut gry wyłącznie na „własnych śmieciach”. W sobotę czeka „rekordzistów” wyjazdowa konfrontacja z ZET Tychy. Piąta lokata w tabeli, 33. punkty i raptem trzy porażki na dystansie 18-stu spotkań, nie mogą być dziełem przypadku. Ostrożność „rekordzistów” powinno wzmóc jesienne 0:0 przy Młyńskiej!

Klasa okręgowa „ZINA Bielsko-Biała – Tychy”, gr. 5 (sob., 13:00) ZET Tychy – Rekord II Bielsko-Biała

TP/foto: PM