Niedawny konkurent, aktualnie czwartoligowiec, dziś – sparingpartner rezerw Rekordu, „przetestował” biało-zieloną młodzież.

LKS Bestwina – Rekord II Bielsko-Biała 2:1 (1:1)

gol dla Rekordu II: Krysik

Rekord II: Żerdka (Kurowski) – Matykiewicz, Matloch, Walaszek, Pechciński, K. Macura, Krysik, Porębski, Wójcik, Kempny, Bogunia oraz Tarasz, Kościuch, Laurynovich, Zątek

Co jest ewenementem o tej porze roku, spotkanie rozegrano na boisku z naturalną trawą, w Radostowicach. Pokrótce sparing relacjonuje prowadzący bielską drużynę trener Piotr Kuś.  – Z tych spotkań, w których miałem okazję prowadzić zespół pod nieobecność trenera Dariusza Ruckiego, z tego mam największą satysfakcję. Jak celnie zauważył jedyny, doświadczony zawodnik w naszym zespole – Krzysiek Żerdka: byliśmy przy piłce częściej i dłużej od rywali, wypracowaliśmy sobie więcej strzeleckich sytuacji. Nawiasem mówiąc, prowadziłem ten mecz „na spółkę” z Krzyśkiem, On kierował zespołem z bramki, ja z ławki. Przegraliśmy po – w mojej opinii – problematycznym golu dla LKS-u. Według mnie piłka po odbiciu od poprzeczki nie przekroczyła linii bramkowej. Gola dla nas zdobył Arek Krysik (na zdjęciu) w 12. minucie, kilku dogodnych okazji bramkowych nie wykorzystaliśmy, a  Łukasz Tarasz i Szymon Bogunia uderzali w „aluminium”.

TP/foto: PM