Piłka nożna
Gra o finał
Już po raz drugi w 2021 roku piłkarze Spójni i Rekordu zmierzą się w meczu o konkretną, pucharową stawkę.
28 kwietnia br., w Ligocie (na zdjęciu), oba zespoły rywalizowały o najistotniejsze w bielskim podokręgu trofeum. Wówczas 4:0 zwyciężyli bielszczanie, o czym pisaliśmy tutaj. Tym razem, w środowe popołudnie, czwartoligowcy z Landeka podejmą trzecioligowców z Cygańskiego Lasu w grze o awans do finałowej rozgrywki już nowej edycji Fortuna Pucharu Polski. Kilka niewiadomych związanych z samym finałem jest już rozstrzygniętych. Wiemy, iż do meczu o „podokręgowy” Puchar Polski ma dojść 20 października br., na bielskim Stadionie Miejskim. Znany jest już także pierwszy finalista, to rewelacyjny beniaminek bielsko-tyskiej „okręgówki” – GLKS Wilkowice, który po remisie 0:0 odprawił z kwitkiem w konkursie „jedenastek” 7:6 ekipę LKS-u Bestwina.
***
W aktualnych realiach, tuż za półmetkiem rundy jesiennej w IV lidze śląskiej, grupie 2 piłkarze Spójni Landek plasują się w środku ligowej tabeli. Na ósme miejsce po dziewięciu kolejkach spotkań złożyły się trzy zwycięstwa podopiecznych Krystiana Odrobińskiego i cztery remisy, przy dwóch porażkach. Warto zwrócić uwagę na fakt, że landeczanie najwyraźniej mają swój „patent” na mecze z faworytami. Wystarczy prześledzić wyniki potyczek z czołowym tercetem w grupie drugiej. 1:1 z przodującymi rezerwami GKS-u Tychy, 3:0 (!) w wyjazdowej konfrontacji z wiceliderem – LKS-em Bełk oraz bezbramkowy remis w Gliwicach z trzecią w tabeli „dwójką” Piasta.
Pucharowe zmagania drużyna z Landeka rozpoczęła od wysokiego 6:0 z wapienicką Zaporą, aby w II rundzie równie efektownie – 7:0, rozgromić Sokoła Hecznarowice. W ćwierćfinale Spójnia wyeliminowała rezerwy Podbeskidzia, wygrywając 2:1 po świetnym finiszu.
***
Broniący pucharowego trofeum „rekordziści” zainaugurowali edycję 2021/22 wyjazdowym 2:0 z Rotuzem Bronów. Po tzw. wolnym losie na kolejnym etapie PP, w 1/4 finału zawodnicy Dariusza Mrózka pokonali po bratobójczej potyczce rezerwy Rekordu 3:2.
Warto przypomnieć, że wygrana ze Spójnią w finale poprzednich rozgrywek pucharowych była dla bielszczan udanym prologiem do dalszej kampanii. W rywalizacji na szczeblu Śląskiego ZPN biało-zieloni nadal kroczyli zwycięską ścieżką, aż do wygranej 5:2 z Pniówkiem ’74 Pawłowice. Ta edycja, wraz ze środową przegraną 3:4 w Nowym Dworze Mazowieckim z tamtejszym Świtem, przeszła już do historii. Teraz „rekordziści” piszą jej nowy rozdział…
1/2 finału Fortuna Pucharu Polski
GLKS Wilkowice – LKS Bestwina 0:0; po rzutach karnych 7:6
(środa, 16:00) Spójnia Landek – Rekord Bielsko-Biała
TP/foto: PM