Pucharowy start mają za sobą biało-zielone rezerwy.

Rekord II Bielsko-Biała – Groń Bujaków 4:0 (1:0)

1:0 Krzempek (43. min.) 

2:0 Krzempek (71. min.)

3:0 Kuś (73. min.)

4:0 Greń (78. min., głową)

Rekord II: Mura (76. Wywioł) – Sobótka, Wojaczek, Pater (74. Pechciński), Hutyra, Ligocki, Krzempek, Tarasz, Bujok, Kawulok (63. Tomiczek), Kuś (76. Greń)

Mimo, że demontaż defensywy b-klasowca zajął bielskiej młodzieży nad wyraz sporo czasu, zwycięstwo i w efekcie awans do dalszej fazy gier, było bezdyskusyjne. Za wiele można chwalić 18-sto i 17-letnich „rekordzistów” – za ofensywę, za niezłą, choć nie bezbłędną organizację gry, czy za nieustannie dyktowanie  przyzwoitego tempa gry. Za rozwiązania stosowane w tzw. fazie finalizacji chwalić jednak biało-zielonych nie można. Cztery zdobyte gole, to ledwie ułamek z sytuacji, które stworzyli, wykreowali sobie gospodarze meczu pierwszej, pucharowej rundy. Momentami, w niektórych sytuacjach, wyglądało to tak, jakby gole zdobywane z niewielkiej odległości miały jakąś większą wartość. Tymczasem dwukrotnie sposobem, uderzeniami z dystansu, dobrze usposobionego bramkarza gości pokonał Miłosz Krzempek. Takie próby rozbicia skomasowanej podejmowali bielszczanie stanowczo zbyt rzadko. Ostatnie dwa trafienia „rekordzistów” padły, gdy rywale wyraźnie opadli już z sił.

Obok samej wygranej i promocji do ćwierćfinału PP w bielskim podokręgu odnotować należy szereg seniorskich debiutów w ekipie z Cygańskiego Lasu, z trenerskim Dariusza Ruckiego (na zdjęciu) w tej kategorii wiekowej, na czele.

TP/foto-archiwum: MŁ