Nie, bynajmniej nie jest to meldunek o stanie wód w polskich rzekach.

To określenie pozycji „rekordzistów” w ligowej tabeli po środowym potknięciu z chorzowskim Ruchem. Szósta lokata z pięcioma punktami straty do lidera, na tym etapie rozgrywek, nie jest powodem do bicia w dzwony na alarm. Natomiast z pewnością nie jest to rezultat na miarę aspiracji i możliwości. Ale a propos przodownika klasyfikacji, właśnie w najbliższą sobotę bielszczanie zmierzą się na wyjeździe (w Oleśnicy!) z rezerwami Śląska. Skala trudności, niemała, co więcej, wobec tzw. przerwy reprezentacyjnej po składzie wrocławian można spodziewać się wszystkiego. Mimo toczonych dotąd równolegle rozgrywek PKO BP Ekstraklasy i III ligi trener Piotr Jawny mógł desygnować na boisko tak rozpoznawalne postaci jak m.in. Piotr Celeban, Kamil Dankowski, Mariusz Pawelec, czy Adrian Łyszczarz. Zanosi się na naprawdę ciężki bój. Równocześnie jest to dla biało-zielonych doskonała okazja do zatarcia kiepskiego wrażenia, jakie pozostało po środowym starciu z chorzowianami. Zabrać punkt(y) liderowi, to byłoby coś. A, że stać na to „rekordzistów”, tu przy Startowej 13, nie wątpimy.

III liga, gr. 3 – 6. kolejka (7-10.09.2019 r.)

(sob., 13:00) Stal Brzeg – Ruch Zdzieszowice

(sob., 16:00) Miedź II Legnica – ROW 1964 Rybnik

(sob., 16:00) Foto-Higiena Gać – Zagłębie II Lubin

(sob., 16:00) Ślęza Wrocław – Pniówek Pawłowice

(sob., 16:00) Piast Żmigród – Lechia Zielona Góra

(sob., 17:00, w Oleśnicy) Śląsk II Wrocław – Rekord Bielsko-Biała (transmisja na Śląsknet.com)

(sob., 17:00) Górnik II Zabrze – Ruch II Zabrze

(sob., 19:00) MKS Kluczbork – LZS Starowice Dolne

(wto, 15:30) Gwarek Tarnowskie Góry – Polonia Bytom

***

Po dwutygodniowej przerwie na boiska wracają I-ligowe futbolistki. Wydawało się, że ten czas Marcin Trzebuniak spożytkuje na dalsze zgrywanie zespołu, harmonijne wkomponowywanie nowych „rekordzistek”. Tymczasem więcej uwagi niż kwestiom taktycznym przyszło poświęcić zdrowiu, a raczej jego braku u dwóch istotnych ogniw. Kontuzja wyklucza z gry na kilka tygodni Annę Chóras. Jeszcze poważniejszy uszczerbek na zdrowiu Iwony Dannheisig odkłada jej powrót do gry również na kilka, ale miesięcy. Tak więc do Rzeszowa bielszczanki wyjadą w cokolwiek przetrzebionym składzie. W tej sytuacji każda zdobycz punktowa będzie bardzo mile widziana. Dodajmy, iż plasujące się na 6. miejscu w tabeli zawodniczki ze stolicy Podkarpacia wyprzedzają biało-zielone jedynie lepszym bilansem bramkowym.

I liga kobiet, gr. południowa, nd. 14:30 Resovia Rzeszów – Rekord Bielsko-Biała

***

Od pogromu 6:0 z LKS-em Wisła Wielka przestały punktować w „okregówce” seniorskie rezerwy Rekordu. Trochę w tym udziału pecha, bowiem porażki z Czarnymi Jaworze i Sokołem Wola miały raptem jednobramkowy wymiar. Fakty są jednak takie, że biało-zielona „dwójka” zjechała do strefy spadkowej. Nie wydaje się, aby taki stan rzeczy miał utrzymać się dłużej, ale o punkty w niedzielne popołudnie będzie niezmiernie trudno. Tego dnia „rekordziści” podejmą przodujący w tabeli i dotychczas niepokonany MKS Lędziny.

Klasa okręgowa „ZINA Bielsko – Tychy”, gr. 5., nd. 15:00 Rekord II Bielsko-Biała – MKS Lędziny

TP/foto (z meczu Rekord - Ruch) PM