Krótka pogawędka z nowym-starym „rekordzistą”, reprezentantem Finlandii – Janim Korpelą.

Ile czasu spędziłeś w rosyjskiej Superlidze?

- Grałem w Rosji od sierpnia zeszłego roku do marca. Opuściłem klub po wybuchu wojny.

Jak sądzę najprzyjemniejsze wspomnienie sezonu 2021/22 związane jest z występem w reprezentacji Finlandii na Mistrzostwach Europy. Awansowaliście z grupy, zremisowaliście z  Italią, pokonaliście Słowenię, a w ćwierćfinale ulegliście Portugalii 2:3…

- Na pewno EURO 2022 było jednym z najlepszych momentów w poprzednim sezonie, jak i całej mojej karierze! Granie takich meczów, na takiej imprezie, jest niesamowitym przeżyciem. Mam nadzieję, że to dopiero początek drogi naszej drużyny narodowej na dużych imprezach.

Jak wspominasz blisko dwa lata gry w Rekordzie?

- Najmilsze wspomnienia są związane z ludźmi, których poznałem w Rekordzie. Oczywiście zdobycie dwóch tytułów mistrzowskich było wspaniałym przeżyciem dla mnie, jak i całej drużyny.

Śledziłeś rezultaty Rekordu w minionym sezonie?

- Na bieżąco obserwowałem wyniki i grę Rekordu. Myślę, że drużyna zasługiwała na więcej w poprzednim sezonie. Ale jestem pewien, że w kolejnym tytuł powróci do Bielska-Białej!

Masz świadomość, jak bardzo zmienił się zespół przez ten czas?

- Tak, wiem, jakie zaszły zmiany. Ale byłem w stałym kontakcie z zawodnikami, więc wiem - mniej więcej - jak prezentuje się zespół, nowy trener i ogólnie sprawy wokół klubu.

TP/foto: DB