Futsal
Morze atramentu
Te mecze zawsze będą wzbudzać emocje. Nie bez powodu mówi się i pisze o potyczkach Rekordu z Cleareksem – polski, futsalowy klasyk.
I choć są kluby chełpiące się dłuższą, bogatszą historią, natomiast ich futsalowa geneza to znacznie późniejsze dzieje. Najstarsze, najdłużej występujące w krajowej elicie, najwyżej notowane w tabeli wszech czasów futsalowej ekstraklasy kluby wywodzą się z Bielska-Białej i Chorzowa. I choćby z tego powodu na dystansie blisko trzech dekad o konfrontacjach obu wypisano tytułowe morze atramentu. A pisać było i jest o czym, bowiem – mimo różnie układających się losów – w Rekordzie i Cleareksie od lat upatruje się pretendentów do najbardziej eksponowanych miejsc. Jakby nie spojrzeć – jedenaście złotych medali MP, osiem Pucharów Polski i pięć Superpucharów zdobi klubowe gabloty w Cygańskim Lesie oraz przy Dąbrowskiego w Chorzowie. O starciach Rekordu z Cleareksem w ujęciu bardziej „detalicznym” przeczytacie Państwo na naszej stronie już jutro.
Wspominaliśmy o różnie układających się losach obu zespołów. Akurat sezon 2021/22 jest tym, kiedy z obu miejsc na ligową tabelę spogląda się z całkiem odmiennej perspektywy. „Rekordziści” nadal zawzięcie i de facto jako jedyni gonią gliwickiego lidera. Po gruntownej przebudowie składu z ubiegłego lata chorzowianie wyraźnie obniżyli loty. Wydaje się, iż Clearex remisując w minioną sobotę 3:3 z Constractem Lubawa znacząco przybliżył się do spełnienia podstawowego celu – bezpiecznego zachowania ekstraklasowego statusu. To niby „tylko” jeden punkt, ale w końcowym rozrachunku, na finiszu Statscore Futsal Ekstraklasy, może się okazać bardzo cenny. Zauważmy, że zdobywając dwa gole w ostatnich kilkudziesięciu sekundach (!) meczu, przy stanie 1:3, rezultat meczu z lubawianami odwrócił wychowanek Rekordu – Szymon Cichy. I już tu już wkraczamy w kwestie personaliów. O ile popularny „Ciszek” występując wcześniej dla ekip z Jelcza-Laskowic, czy Gliwic grywał już przeciwko biało-zielonym przy Startowej, tak trener Andrzej Szłapa po raz pierwszy poprowadzi w bielskiej hali inny zespół, niż „rekordzistów”. W roli zawodnika, czy to Cleareksu, czy „Białej Gwiazdy” bywał tu po wielokroć, jako szkoleniowiec zespołu gości przybędzie po raz pierwszy. Nie zmienia to faktu, że gdzie jak gdzie, ale przy Startowej 13 może, a nawet powinien, czuć się jak u siebie w domu!
Nowe doświadczenie również przed Mikołajem Zastawnikiem i Sebastianem Leszczakiem. Obaj wystąpili w grudniowym, wygranym przez bielszczan 3:1 spotkaniu w hali MORiS-u, wówczas jako goście, w najbliższą środę w roli gospodarzy. Chcących obejrzeć 56. we wzajemnej historii (ligowo-pucharowej) spotkanie obu drużyn z perspektywy trybun, zachęcamy do nabywania wejściówek za pośrednictwem internetowej platformy kupbilet.pl lub w przedsprzedaży, w recepcji Centrum Sportu „Rekord”. Transmisję internetową meczu: Rekord – Clearex, znajdziecie Państwo na pilot.wp.pl.
Statscore Futsal Ekstraklasa – mecz (zaległy) 26. kolejki, środa, 11.05.2022 r.
(19:00) Rekord Bielsko-Biała – Clearex Chorzów
TP/foto: