Futsal
Rekord II B-B – Górnik Sosnowiec 9:3 (4:2)
Trzecioligowe rezerwy futsalowe nie zwalniają tempa…
III Polska Liga Futsalu, gr. „śląska"
Rekord II Bielsko-Biała – Górnik Sosnowiec 9:3 (4:2)
1:0 Kasprzak (1. min.)
2:0 Szczurek (9. min.)
2:1 ... (11. min.)
3:1 Kasprzak (13. min.)
3:2 ... (14. min.)
4:2 Twarkowski (19. min.)
5:2 Greń (26. min.)
5:3 ... (26. min.)
6:3 Kosowski (32. min.)
7:3 Kosowski (33. min.)
8:3 Ligocki (37. min.)
9:3 Tomiczek (39. min.)
Rekord II: Mura (Mijas) – Twarkowski, Hutyra, Szczurek, Kasprzak, Sobótka, Pater, Gibiec, Tomiczek, Ligocki, Kosowski, Torchalski, Greń, Mijas
W pierwszy ze spotkań bieżących rozgrywek „rekordziści” ograli na wyjeździe sosnowiczan 6:1. Tym razem ligowi debiutanci po raz pierwszy gościli w hali w Cygańskim Lesie. Raczej nie będą tej wizyty mile wspominać.
Bielszczanie nie byli wolni od błędów w grze. Brak cierpliwości i dokładności, mimo korzystnie układającego się rezultatu, wpływa na niewysoką ocenę poziomu gry biało-zielonych. Za zdobyte dwa gole na „plus” w tej części zapracował Kacper Kasprzak. Pozytywnych ocen za drugą odsłonę byłoby więcej, ale w tym przypadku trzeba raczej pochwalić cały zespół. Po kilku korektach w ustawieniu ekipa gospodarzy zaczęła funkcjonować znacznie lepiej. Przede wszystkim wróciła oczekiwana skuteczność, a i ewidentnych błędów w grze było wiele mniej. Na uwagę zwraca strzelecki dublet Mateusza Kosowskiego.
Pomeczowa opinia trenera – Andrea Bucciol: - Trochę martwią mnie błędy. Czasu do niedzielnego turnieju trzeciej fazy eliminacji do Młodzieżowych Mistrzostw Polski nie zostało wiele. Ale też w ostatnim czasie nasze przygotowania, treningi były trochę „zachwiane”.
TP/foto: PM