Futsal

Futsal | 25-01-22

Piast II Gliwice – Rekord II B-B 2:9 (0:2)

Starcie ekstraklasowych „dwójek" dla bielszczan.

III Polska Liga Futsalu, gr. „śląska"

Piast II Gliwice – Rekord II Bielsko-Biała 2:9 (0:2)

0:1 Ligocki (6. min.)

0:2 Greń (6. min.)

0:3 Bujok (24. min.)

0:4 Tutaj (25. min.)

0:5 Kosowski (27. min.)

1:5 ... (28. min.)

1:6 Ligocki (35. min.)

1:7 Ligocki (35. min.)

2:7 ... (36. min.)

2:8 Iwanek (36. min.)

2:9 Greń (37. min.)

Rekord II: Mijas (Iwanek) – Ligocki, Szczurek, Tutaj, Greń, Pater, Bujok, Tomiczek, Kosowski, Śliwka, Pawlus, Szymanek

- Trudno jednoznacznie ocenić ten mecz, gdyż gospodarze od startu zaczęli to spotkanie grą z „lotnym” bramkarzem. Co chcieli przez to osiągnąć…?  Retorycznie pytał po końcowej syrenie trener „rekordzistów” – Andrea Bucciol. W newralgicznej, szóstej minucie pierwszej połowy Błażej Ligocki i Paweł Greń otworzyli rezultat, co pozwoliło gościom na spokojniejszą grę, na kontrolę boiskowych wydarzeń.

Dominacja biało-zielonych w drugiej części gry, lepsze przygotowanie taktyczne przełożyło się na rosnącą przewagę bramkową. Straty wynikały z typowych, boiskowych sytuacji, kiedy biało-zieloni tracili piłkę, a gliwiczanie ruszali z kontrami. Jednak w żadnym calu, w żadnym momencie korzystny dla rezerw Rekordu wynik  nie był  zagrożony. Co więcej, przy nieco lepszej skuteczności ekipa gości mogła zaaplikować „dwójce” Piasta pokaźniejszą liczbę goli…

Pomeczowa opinia trenera – Andrea Bucciol: - Fajny mecz w naszym wykonaniu, choć dużą część naszego składu stanowili chłopcy o niewielkim doświadczeniu futsalowym. Ważne, że w ich grze było serce, było zaangażowanie, była walka.

TP/foto: PM