Niedzielna konfrontacja futsalowców Rekordu i Piasta ma kapitalne znaczenie dla układu u szczytu tabeli, o niczym jednak jeszcze nie przesądzi.

To już ostatnia prosta pierwszej części rozgrywek, potyczka 14. kolejki Statscore Futsal Ekstraklasy. Jeszcze tylko w najbliższy weekend oraz tydzień później czekają nas ligowe emocje, a później cotygodniową rywalizację odłożymy w czasie na dwa miesiące. W role główne wcielą się reprezentanci kraju, ligowcom zaś pozostanie świąteczno-noworoczna przerwa oraz wyczekiwanie na powrót do zmagań.

Tymczasem jesienny finisz przynosi kilka arcyciekawych spotkań, z niedzielnym starciem Rekordu z z Piastem na czele. Gliwiczanie zjadą do Cygańskiego Lasu w glorii i chwale lidera rozgrywek. „Rekordziści”, po odrobieniu zaległości z Cleareksem i wygranej w Chorzowie 3:1, pozostali na drugim miejscu w klasyfikacji, ale zredukowali punktowe straty do ekipy z miasta nad Kłodnicą do dwóch punktów. Nikomu kto, choćby średnio obeznany jest w sportowych realiach, nie trzeba klarować, jak istotną rangę ma niedzielne spotkanie. Mimo szeregu personalnych roszad w obu drużynach nie zmieniło się jedno – apetyt na wygrywanie. Ze stuprocentową pewnością możemy założyć, że determinacji i zaangażowania nikomu nie zabraknie. Jedyne, otwarte kwestie dotyczą planu na ten mecz i jego realizacji. Po jednej stronie na ławce trenerskiej Jesus „Chus” Lopez Garcia, po drugiej Orlando Duarte, hiszpańska vs portugalska myśl szkoleniowa. W obu zespołach cały zastęp krajowych, reprezentacyjnych i ligowych wyjadaczy, w obu również znacząca „domieszka” zza granicy. Na parkiecie hali przy Startowej pojawią się m.in. reprezentanci Serbii, Słowacji, Łotwy oraz gracze z Portugalii, Brazylii i Włoch. I tu ciekawostka, nie ma w składzie Rekordu ani jednego zawodnika, który w przeszłości przywdziewałby trykot Piasta. Nie ma też w gliwickim zespole nawet jednego „rodzynka”, który grywałby wcześniej w biało-zielonych barwach. Jedynym łącznikiem Rekordu z Piastem, Piasta z Rekordem (niepotrzebne skreślić) jest postać Rafała Franza, człowieka który z wielu zdobytych w karierze trofeów i tytułów, po trzy złote medale MP sięgał w biało-zielonych barwach. Dziś popularny „Franek” już w garniturze dyrektora sportowego gliwickiego klubu, acz futsalowe buty bynajmniej na kołku jeszcze nie wiszą. Z R. Franzem w składzie zespołu gości czy bez, na parkiecie sentymentów nie będzie. Za to zagwarantować możemy niebagatelne emocje…

Mimo zaostrzonych przepisów sanitarnych, możemy zaprosić raczej wszystkich Państwa na trybuny hali w Cygańskim Lesie. Zainteresowanie niedzielnym wydarzeniem jest bardzo duże, ale ze swojej strony, tradycyjnie, klub zrobi wszystko by każdy zainteresowany mógł zobaczyć to spotkanie. Dla tych, którzy z różnych względów nie znajdą się w hali, jest jeszcze przekaz telewizyjny i niezawodne kamery stacji nSport+ oraz canal+ on-line, toteż zapraszamy przed odbiorniki na meczową transmisję – start w niedzielę o 11:55!

Statscore Futsal Ekstraklasa – 14. kolejka (4-5.12.2021 r.)

(sob., 16:00) Górnik Polkowice – FC Reiter Toruń

(sob., 18:00) Clearex Chorzów – Fit-Morning Gredar Brzeg

(sob., 18:00) AZS UG Gdańsk – Słoneczny Stok Białystok

(sob., 20:00) Legia Warszawa – AZS UW Darkomp Wilanów

* (nd., 12:00) Rekord Bielsko-Biała – Piast Gliwice

(nd., 17:00) LSSS Team Lębork – GI Malepszy Futsal Leszno

(nd., 18:00) Dreman Opole Komprachcice – Red Devils Chojnice

(nd., 18:00) Constract Lubawa – Red Dragons Pniewy

* transmisja w nSport+, pozostałe na internetowej platformie WP Pilot.

TP/foto: DB