Futsal
Historia, a teraźniejszość
Bez względu na okoliczności, mecz z udziałem futsalowców Cleareksu i Rekordu był, jest i pozostanie klasykiem.
Ponad dwie dekady występów w krajowej elicie, tytuły, medale oraz zdobyte trofea pucharowe obu klubów, w pełni uzasadniają twierdzenie, że w najbliższą środę dojdzie w hali przy Dąbrowskiego do konfrontacji „starych firm”. I gdyby nie aktualne okoliczności przedmeczową zapowiedź osnulibyśmy wokół Andrzeja Szłapy, który poprowadził „rekordzistów” do pięciu tytułów z rzędu oraz Mikołaja Zastawnika i Sebastiana Leszczaka, którzy mieli w ostatnich latach niepodważalny wkład w wysoką jakość gry chorzowian. Tyle, że szkoleniowiec Cleareksu ma w tej chwili na głowie poważniejsze kwestie do rozstrzygnięcia, niż rozpamiętywanie nieodległych w czasie osiągnięć. Z kolei dwaj gracze Rekordu zmagają się z problemami zdrowotnymi. S. Leszczaka, który przeszedł zabieg artroskopii kontuzjowanego stawu kolanowego, nie zobaczymy już na parkietach w pierwszej części ligowego sezonu. Natomiast udział w meczu M. Zastawnika stoi pod znakiem zapytania.
Bez tego duetu oraz pauzującego za nadmiar żółtych kartek Artura Popławskiego bielszczanie świetnie poradzili sobie w Pniewach. Pierwszą połowę niedzielnego starcia z Red Dragons w wykonaniu biało-zielonych śmiało można porównać do analogicznej części meczu z Constractem. W obu przypadkach był to najlepszy futsal Rekordu, w odsłonie 2021/22. 20 minut drugiej partii już tak udane i efektowne nie było, ale jak to mówią – koniec wieńczy dzieło…
Kilkanaście godzin wcześniej Clearex doznał szokującej w rozmiarach porażki 1:9 z GI Malepszy Futsal Leszno. Rezultat traci jednak na sensacyjnym posmaku, gdy przestudiować personalny skład chorzowian. Rafała Krzyśkę, Przemysława Dewuckiego i Szymona Łuszczka z udziału w meczu z leszczynianami wykluczyły kartki, Sebastiana Brockiego – kontuzja. Na domiar złego w trakcie spotkania urazów doznali Szymon Cichy i Bartłomiej Sitko. W tej sytuacji A. Szłapa zmuszony był do sięgnięcia po rekonwalescentów – Macieja Mizgajskiego i Michała Dubiela. W takim zestawieniu gospodarze nie byli w stanie nawiązać równorzędnej rywalizacji z aktualnie piątą siłą Statscore Futsal Ekstraklasy. Tu warto uwydatnić słowo „siła”, bo o niej przekonaliśmy się niedawno w Bielsku-Białej, jeszcze boleśniej przekonano się także w Lubawie. A propos wicemistrzów Polski, w 12. kolejce Constract nie bez kłopotów ograł Clearex 3:2. Dodajmy, Clearex w niemal pełnym składzie, co tylko znamionuje rzeczywisty potencjał chorzowian. Gospodarze przystąpią do spotkania z perspektywy 10. pozycji w tabeli, dorobkiem 15-stu punktów. Dla drugich w klasyfikacji bielszczan potyczka będzie okazją do zredukowania strat do prowadzącego Piasta do dwóch „oczek”.
Internetowa transmisja spotkania do obejrzenia na platformie WP Pilot.
Statscore Futsal Ekstraklasa – 11. kolejka (mecz zaległy)
(środa, 1.12.2021 r., 18:00) Clearex Chorzów – Rekord Bielsko-Biała
TP/foto: PM