W obecności kamer nSport+ oraz przy wypełnionych publicznością trybunach hali w Pniewach, dojdzie do ligowego rewanżu za mecz o Superpuchar.

Pod koniec września br., w nyskiej hali, po 50-ciu minutach (z dogrywką) starcia Red Dragons z Rekordem, notowaliśmy remis 1:1. Próbę nerwów w konkursie rzutów karnych lepiej wytrzymali gracze wielkopolskiej ekipy, sięgając po trofeum. W jakimś stopniu ten sukces odbił się „czkawką” podopiecznym Łukasza Frajtaga, bowiem w pierwszym pięciu spotkaniach ligowych zgromadzili raptem jeden punkt. Ostatnie tygodnie wskazują jednak na powrót „Czerwonych Smoków” na właściwe tory. Wprawdzie nie bez trudu, przegrywając już w pewnym momencie 1:3, pniewianie wywieźli trzy punkty z Gdańska, ale to tylko znamionuje, że z przygotowaniem fizycznym i koncentracją u gospodarzy niedzielnej potyczki jest OK. Dobrą dyspozycję sygnalizuje Maksym Pautiak, który wpisywał się na listę strzelców w czterech ostatnich spotkaniach. Nieźle prezentują się również Adrian Skrzypek z Patrykiem Hołym, a do bramki Red Dragons powrócił do kilkutygodniowej kontuzji Łukasz Błaszczyk. Będzie więc komu z naddatkiem zastąpić Mykytę Storożuka, którego nieobecność wymusza nadmiar kartek.

Z powodu jednej, ale czerwonego koloru, w bielskich szeregach zabraknie Artura Popławskiego. Zatem mamy remis w kontekście „kartkowych absencji”, ale czy na tym zakończą się kwestie natury personalnej u biało-zielonych… W kilku „przypadkach” wiele do powiedzenia mieć będzie sztab medyczny „rekordzistów”. Bez względu na zestawienie „rekordzistów” liczyć się będzie pomysł na grę przeciwko pniewianom, jego realizacja. Nawet jeśli bilans dotychczasowych spotkań o punkty wyraźnie przemawia za bielszczanami (13 zwycięstw, dwa remisy, przy jednej porażce), to nigdy nie był to łatwy do zdobycia teren. W niedzielę od futsalowych fajerwerków bardziej potrzebne będą – cierpliwość i konsekwencja, połączona ze skutecznością oraz odrobiną szczęścia.

Mecz w Pniewach, jego rezultat, oraz kilka najbliższych dni mogą okazać się kluczowe dla układu tabeli Statscore Futsal Ekstraklasy na jej szczycie. Już w środę „rekordziści” odrabiać będą w Chorzowie „zaległość” w starciu z Cleareksem, aby w kolejną niedzielę podjąć przy Startowej 13 lidera – drużynę gliwickiego Piasta.

Statscore Futsal Ekstraklasa – 13. kolejka (27-28.11.2021 r.)

(sob., 18:00) Clearex Chorzów – GI Malepszy Futsal Leszno

(sob., 18:00) Fit-Morning Gredar Brzeg – Constract Lubawa

(sob., 18:00) Słoneczny Stok Białystok – Górnik Polkowice

(sob., 20:00) AZS UW Darkomp Wilanów – LSSS Team Lębork

* (nd., 12:00) Red Dragons Pniewy – Rekord Bielsko-Biała

(nd., 18:00) Piast Gliwice – AZS UG Gdańsk

(nd., 18:00) Red Devils Chojnice – Legia Warszawa

(nd., 19:00) FC Reiter Toruń – Dreman Opole Komprachcice

* transmisja telewizyjna w nSport+, internetowa na CANAL+ on-line, pozostałe mecze do obejrzenia na platformie WP Pilot.

TP/foto: PM