Piątkowe spotkanie Rekordu z Red Dragons będzie ostatnim, w którym Jani Korpela przywdzieje biało-zielony trykot futsalowych mistrzów Polski.

Reprezentant Finlandii przez dwa lata występował w barwach klubu z Cygańskiego Lasu, mając swój wkład w dwukrotne zdobycie mistrzostwa kraju. W pamięci kibiców J. Korpela zapisał się m.in. golem strzelonym w debiutanckim występie przeciwko gliwickiemu Piastowi. To było o tyle istotne spotkanie, że stawką był Superpuchar, który po wygranej 4:3 zdobyli bielszczanie. W rozgrywkach Statscore Futsal Ekstraklasy J. Korpela strzelił dotychczas 14 goli.

A tak rozstanie z Janim komentuje Piotr Szymura, dyrektor sportowy Rekord SSA. - Dziękujemy Janiemu za te dwa lata występów w naszym klubie. Nie ukrywam, że mocno namawialiśmy Fina, aby przynajmniej jeszcze jeden sezon spędził przy Startowej. Górę jednak wzięła chęć gry w mocniejszej lidze, choć chyba sam zainteresowany jeszcze do końca nie wie, gdzie zagra. Być może podąży śladami Alexa Viany na Półwysep Iberyjski…
Podsumowując te dwa sezony, na pewno Jani pozostawił po sobie świetne wrażenie. Z rundy na rundę grał coraz lepiej i wkomponował się bardzo dobrze w drużynę. Do umiejętności defensywnych oraz rozegrania piłki, z biegiem czasu dołożył także skuteczność pod bramką rywali. Jestem przekonany, że niezależnie od miejsca, w które ostatecznie trafi będzie mocnym punktem nowego zespołu!

TP/foto: PM