Futsal
Beniaminek z Brzegu
Pora, aby przedstawić kolejnego z nowicjuszy w krajowej, futsalowe elicie.
Minęło już 12 lat odkąd ostatni przedstawiciel Opolszczyzny opuścił szeregi najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce, w tamtych latach znanej jako I liga futsalu.
Co ciekawe - Marioss Wawelno, bo o tym zespole mowa, w kolejnym sezonie – 2008/2009 w ówczesnej II lidze futsalu, był jednym z głównych konkurentów do awansu drużyny... Rekordu, powracającego właśnie na futsalowe salony. Ostatecznie przedstawiciele województwa opolskiego zajęli drugie miejsce, za plecami naszego zespołu, a następnie odpadli z rywalizacji w dwumeczu barażowym.
Dla sympatyków futsalu z tego województwa ponad dekada przerwy to na pewno spory niedosyt, w tamtych rejonach „halówka” cieszyła się zawsze sporym zainteresowaniem. Ale jak wracać, to „z przytupem” - w sezonie 2020/21 opolskie, będzie miało dwóch przedstawicieli w Futsal Ekstraklasie. O Dremanie Komprachcice już pisaliśmy, w oddalonym od tej miejscowości o niespełna 50 kilometrów Brzegu swoją siedzibę ma Gredar Futsal, bo pod taką nazwą awansowali brzeżanie. Ekstraklasa to na pewno większe wydatki, więc trzeba starać się o nowych sponsorów – to się w Brzegu udało – jako drugi sponsor tytularny dołączyła do klubu firma Fit-Morning,
Trzeba przyznać, że dobrze zaczęło dziać się w Brzegu od lutego 2019 roku, kiedy stanowisko szkoleniowca objął Jarosław Patałuch, wcześniej związanego z Jelczem-Laskowicami, gdzie zajmował się zarówno sprawami administracyjnymi jak i sportowymi, jako asystent trenera Chusa Lopeza. Objął zespół, który miał zaledwie punkt przewagi na miejscem spadkowym i spokojnie go w lidze utrzymał, na koniec ta różnica wynosiła już osiem punktów. Za coraz lepszymi wynikami sportowymi poszły również te organizacyjne, które pozwoliły wzmocnić skład zawodnikami z ekstraklasowym obyciem, jak chociażby Jose Pepo, który występował w gliwickim Piaście.
Wszystko szło w Brzegu na tyle dobrze, że w chwili przerwania rozgrywek w sezonie 2019/2020 zespół zajmował pierwszą pozycję w tabeli co oznaczało awans. Jak wszystkie zespoły ekstraklasy podopieczni J. Patałucha również rozpoczęli już przygotowania do ligowych zmagań. Za nimi także kilka gier sparingowych – pokonali AP „DUDA” 4-0, by następnie ulec Acanie Jelcz-Laskowice 2:6 i GI Malepszy Futsal Leszno (3:5) oraz w tym samym stosunku pokonać Górnika Polkowice. Zgodnie z opublikowanym przez klub harmonogramem przed startem ekstraklasy zagrają jeszcze z gliwickim Piastem oraz rewanż z ekipą z Polkowic.
W zespole nastąpiły też oczywiście zmiany kadrowe, dołączyli m.in. Jakub Budych (ex-Red Dragons Pniewy i GI Malepszy Futsal Leszno), Dawid Witek i Paweł Synowiec (obaj GI Malepszy Futsal Leszno) oraz znany z udanych występów w Acanie Orle Jelcz-Laskowice Brazylijczyk Victor Andrade.
MH/foto: facebook.com/FutsalTeamBrzeg