Drużyna kobiet

Drużyna kobiet | 12-08-21

Skromne życzenie na wstępie

Przed laty „akademiczki” z Krakowa, konkretniej futsalowa ekipa spod Wawelu, była niedoścignionym wzorem dla krajowej konkurencji.

Pięciokrotne mistrzynie kraju na dość długi czas zdominowały ligową rywalizację na rodzimych parkietach. Naszedł sezon 2020/21, w krakowskim AZS-ie UJ doszło do znaczących przetasowań personalnych na rzecz drużyny futbolowej i futsalowa geografia uległa wyraźnej zmianie. Jej efektem było miejsce „akademiczek” poza strefą medalową strefą. W niej z kolei, na trzecim stopniu podium znalazły się bielszczanki, dla których był to dopiero trzeci sezon  najwyższej klasie rozgrywkowej. Na zielonych murawach Ekstraligi historia wcale nie musi potoczyć się równie szybko, ani tak spektakularnie dla biało-zielonych, ale dowodzi jednego – w sporcie rzeczy niemożliwe nie istnieją.

Sobotnim spotkaniem (godz. 11:15) „rekordzistki” zainaugurują debiutancki sezon w ekstraligowych szeregach. Nieco ponad tuzin lat wstecz, gdy w Cygańskim Lesie tworzono sekcję żeńskiego futbolu, nikomu się nie śniły, nie marzyły występy bielszczanek na tym poziomie rozgrywkowym. Teraz to nie jest już tylko mrzonka, czy cel do zrealizowania, a rzeczywistość… Skromnie, bez zbędnego napinania mięśni i dęcia w surmy, liczymy na coś więcej niż jednosezonowy epizod. Absolutnie nie musi to być ścieżką, po której podążają od lat „rekordziści” w Futsal Ekstraklasie, wystarczy jeśli bielszczanki będą po cichu stąpać po własnych śladach z Ekstraligi Futsalu. Są przesłanki ku temu, aby nie było to przesadne życzenie. Skład „rekordzistek” nie uległ personalnej rewolucji, jest stabilny, ma swoją jakość i wartość. Choć akurat te ostatnie elementy poddane najszybciej zostaną boiskowej weryfikacji. Z kilku nowych zawodniczek najbliżej wyjściowej jedenastki trenera Marcina Trzebuniaka wydają się być Patrycja Rżany oraz Izabela Tracz. Siłą pozostałych jest ambicja, charakter, boiskowa nieustępliwość, czasami fantazja. Czy to wystarczające atuty na ekstraligowych salonach? O tym przekonamy się m.in. już w premierowej potyczce.

„Akademiczki” nieprzerwanie od pięciu sezonów występują w Ekstralidze, a najwyższą pozycję zajęły w przerwanym, pandemicznym sezonie 2019/20, kiedy były o włos od brązowego medalu. Po czwartej lokacie sprzed niespełna dwóch lat, minione rozgrywki ukończyły krakowianki na siódmej pozycji. Z bardziej znanych wśród piłkarek AZS-u bielscy sympatycy żeńskiego futbolu rozpoznać powinni m.in. bramkarkę Karolinę Klabis, powołaną do kadry A na czerwcowe spotkania z Finlandią i Czechami oraz Katarzynę Daleszczyk. 39 występów reprezentacyjnych jest wystarczającą rekomendacją dla doświadczonej zawodniczki linii środkowej AZS-u UJ. W niedawnym sparingu, wygranym przez krakowianki 2:0, dublet ustrzeliła Aleksandra Nieciąg, zatem i na tę piłkarkę warto mieć baczenie.

Serdecznie zapraszamy wszystkich sympatyków biało-zielonych na klubowy obiekt przy Startowej 13, natomiast kibicujących „na odległość” przed ekrany na transmisję w TVP Sport.

Ekstraliga – 1. kolejka (14-15.08.2021 r.)

(pt., 17:15) Medyk Konik – Olimpia Szczecin

(sob., 11:15) Rekord Bielsko-Biała – AZS UJ Kraków

(sob., 12:00) Górnik Łęczna – GKS Katowice

(sob., 12:00) UKS SMS Łódź – Śląsk Wrocław

(sob., 14:00) Tarnovia Tarnów – Sportis KKP Bydgoszcz

Czarni Sosnowiec – AP Lotos Gdańsk przełożony na 25.08.br.

TP/foto: MŁ