Drużyna kobiet

Drużyna kobiet | 22-10-20

Odliczają czas

 

Na kilkanaście dni przed planowaną inauguracją sezonu w Ekstralidze Futsalu Kobiet rozmawiamy z Samuelem Janią, szkoleniowcem "rekordzistek".

Kiedy powinien wystartować nowy sezon 2020/21 w Ekstralidze Futsalu Kobiet?

- Powinien wystartować w weekend 7-8 listopada bieżącego roku. Tak został zaplanowany start rozgrywek, a my w pierwszym meczu powinniśmy się spotkać z Rolnikiem Głogówek.

Trenerska głowa pomału kieruje się ku hali, czy poprzez wspieranie Marcina Trzebuniaka jesteś nadal mocno „ukorzeniony w trawie”?

- Z racji tego, że w przeciwieństwie do większości zawodników, czy trenerów futsalu moim pierwszym był klub futsalowy i nie miałem okazji występować nigdy na boiskach trawiastych, to głowa i serce zawsze jest bliżej hali. Tu jest moje miejsce i na tym głównie się skupiam. Na tyle na ile jest to potrzebne wspieram duet trenerów: Marcin Trzebuniak – Emil Kosiec i cieszę się, że mocno ta praca, którą wykonujemy się przenika i ze sobą współgra. Specyfika kobiecych rozgrywek jest taka, że pewne terminy się nakładają ale dzięki dobrej organizacji naszego klubu nie ma problemu, żeby to połączyć. Reasumując - wytrwale wszyscy pracujemy, aby we wszystkich rozgrywkach szło nam jak najlepiej.

Na ile zmieni się kadra zawodnicza w porównaniu do ubiegłego sezonu?

- W porównaniu do ubiegłego sezonu uważam, że będzie to duża zmiana. Głęboko wierzę, że  pozytywna, gdyż dołączają do nas dwie reprezentantki Polski w osobach Kasi Włodarczyk i Wiktorii Pietrzyk. Coraz mocniej swoją obecność w zespole zaczynają zaznaczać nasze medalistki Młodzieżowych Mistrzostw Polski do lat 18-stu, czyli Laura Kłębek, Martyna Gąsiorek orazMarta Predecka. Zobaczymy również jak w tym zespole odnajdzie się Dominika Rosak, która już raz tę ligę wygrała i sądzę, że z tym wsparciem które wymieniłem nasz - i tak już ciekawy zespół - będzie jeszcze solidniej punktował niż w poprzednim sezonie. Celowo wspominam tu o punktach, bo wracając do poprzedniego sezonu trudno znaleźć mecz, w którym graliśmy źle, ale często za dobrą grą nie szła zdobycz.

Jak przedstawia się plan przygotowań?

- Plan przygotowań niestety jest mocno ograniczony poprzez obowiązki piłkarskie. W porównaniu do ubiegłego roku do startu ligi odbędziemy dziewięć jednostek i zapewne do pierwszego meczu nie wszystko uda się wytrenować, ale jestem dobrej myśli. Przede wszystkim liczę na duże zaangażowanie dziewczyn, które z ochotą przystępują do każdego treningu i przyswajają wiedzę nie tylko na parkiecie, ale także w formie wideo. Mam nadzieję, że przełoży się to na ligowy parkiet.

Gdzieś w tyle głowy kołacze myśl o grudniowych finałach Młodzieżowych MP 18-stolatek?

- Niestety okres pandemii odebrał nam możliwość planowania długoterminowego, odebrał nam radość z nadchodzących wydarzeń oraz dreszczyk emocji, który temu towarzyszył. Dlatego cieszymy się tym co jest, cieszymy się, że sezon trawiasty toczy się na razie z małymi wyjątkami. Liczymy, że podobnie będzie w futsalu, natomiast trudno mi teraz wybiec w taką przyszłość. Oczywiście nie zapominamy o naszych celach szkoleniowych, jakimi są niewątpliwie Młodzieżowe Mistrzostwa Polski U-18,  natomiast w pierwszym rzędzie interesuje nas liga. Zeszłoroczne mistrzostwa 18-stolatek pokazały, że cel który sobie wyznaczyliśmy spełnił się w 150-ciu procentach. Oprócz rozwoju całej grupy, mogliśmy obserwować większą część z dziewcząt w rozgrywkach Ekstraligi. A w samych mistrzostwach? Na końcu zajęliśmy pierwsze miejsce i mieliśmy w swoich szeregach MVP! Jeśli w tym roku 2/3 z tych celów udałoby się powtórzyć – powinniśmy być zadowoleni. Najpierw jednak życzę wszystkim, żebyśmy wytrwali w zdrowiu i z maksymalną liczbą rozegranych meczów do tego czasu!

Terminarz Ekstraligi Futsalu Kobiet - sezon 2020/2021

TP/foto-archiwum: PM